GL MSZA MWieczorem w sobotę 9 listopada 2019 r. w kościele pw. św. Marcina w Marcyporębie modlono się w intencji Ojczyzny. Mszę św. koncelebrowali proboszcz parafii ksiądz kanonik Jan Giądła i ks. Zbigniew Medoń – rodak z Marcyporęby.

 

 

 

 

 

Po nabożeństwie pięknie niosła się w świątyni melodia pieśni patriotycznych w wykonaniu grupy muzycznej Cantores, recytowane były strofy wiersza, odczytane zostały wzruszające wspomnienia świadków historii.


Z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej tegoroczne obchody Narodowego Święta Niepodległości połączono z przywołaniem pamięci o latach II wojny światowej na terenie parafii w Marcyporębie. Przypomniano wydarzenia i ludzkie losy z historii lokalnej, które stanowią karty do historii Polski. W majestacie świątyni patriotyczne pieśni i wojenne wspomnienia brzmiały wzruszająco.

W chronologicznym opracowaniu wspomniano m.in.: wojenny pobór mężczyzn, ucieczki, strach, głód, zesłania na roboty przymusowe, duszpasterzy w czasie okupacji, pogrzeb ks. proboszcza Jana Matogi, heroiczną postawę śp. Heleny Krawczyk parafianki z Kopytówki- odznaczonej pośmiertnie medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, obóz służby budowlanej Baudienst w Brzeźnicy, pacyfikację Draboża i aresztowania ludzi za pomoc udzieloną partyzantom, starcie frontowych sił w styczniu 1945 r.


Patriotyczna uroczystość została zakończona na cmentarzu parafialnym przy grobie żołnierzy, poległych we wrześniu 1939 r. w Brzeźnicy – należącej wówczas do parafii w Marcyporębie. Zapalono znicze i złożono kwiaty. Razem z parafianami w wydarzeniu uczestniczył Wójt Gminy Brzeźnica Bogusław Antos.

Swoją obecnością patriotyczną postawę zaprezentowali strażacy z pocztami sztandarowymi z OSP Marcyporęba i OSP Kopytówka, przedstawiciele PSL z pocztem sztandarowym. Były panie z KGW działających na terenie parafii. Obecna była delegacja ze społeczności Szkoły Podstawowej w Marcyporębie z pocztem sztandarowym, dziećmi, panią dyrektor i nauczycielami.

W modlitwie powierzono Bogu dusze wszystkich, którzy na przestrzeni dziejów w imię wolności Ojczyzny ponieśli największą ofiarę. Dzięki inicjatywie ludzi dobrej woli żołnierski grób w Marcyporębie został odnowiony i zyskał nową podbudowę.

Mogiła nieznanego żołnierza w Marcyporębie jest symboliczna, szczególnie dla tych którzy do dzisiaj nie wiedzą, gdzie spoczywa ich ojciec, dziadek, pradziadek? Biało-czerwoną wiązankę kwiatów położył na grobie pan Władysław, który nie zna miejsca pochówku swojego ojca. Poległy gdzieś na froncie żołnierz z Marcyporęby to Franciszek Bobula, urodzony w 1911 r. w Paszkówce, zmobilizowany na wojnę obronną w 1939 r. w wojskowych szeregach w Wadowicach.

 
Msza święta za Ojczyznę i patriotyczna wieczornica w Marcyporębie była „wyjątkową lekcją historii”, powiedział na zakończenie uroczystości ks. proboszcz Jan Giądła, dziękując jednocześnie wszystkim, którzy wzięli udział w wydarzeniu.

 

W.J.

 

galeriaGaleria Fotograficzna >> zobacz